Obecnie rynek tektury falistej zmaga się z dużymi problemami związanymi z brakami surowca. Dostawcy tektury powołując się na braki papieru oraz duży popyt, notują duże opóźnienia, co zaburza ciągłość dostaw.
Od początku pandemii COVID19 znacznie wzrosło zapotrzebowanie na opakowania z tektury falistej, przede wszystkim ze względu na ogromny wzrost zakupów online. Lockdown oraz zakupy internetowe spowodowały również, że większość tektury, która powinna zostać poddana recyklingowi i wrócić do obiegu, zostaje w gospodarstwach domowych, w których recykling przebiega znacznie rzadziej i wolniej niż w handlu detalicznym, czy hurtowym.
Wszystko to przyczyniło się do bezprecedensowego popytu na ten surowiec, co z kolei wywindowało ceny. W porównaniu z okresem sprzed pandemii za tekturę płacimy o 35% więcej, a producenci zapowiadają kolejne podwyżki. Natomiast największy problem leży w dostępności surowca, gdyż terminy dostaw wzrosły z kilku dni do obecnie 8-9 tygodni. W takich warunkach zachowanie ciągłości produkcji staje się nierealne. Problem nie dotyczy tylko Polski, jest to już obecnie kryzys o charakterze globalnym.
W związku z powyższym terminy realizacji zamówień w naszej firmie wydłużyły się 2-5 krotnie w zależności od specyfiki produkcji oraz ilości. Bardzo prosimy o wcześniejsze planowanie składania zamówień. Jednocześnie chcielibyśmy zapewnić, że dokładamy wszelkich starań, aby zamówienia już potwierdzone były realizowane w miarę możliwości terminowo.
Ponieważ sytuacja z dostępnością materiału i jego cenami zmienia się dynamicznie, nie wykluczone są kolejne podwyżki. O rozwoju wydarzeń będziemy Państwa informowali. Prosimy o wyrozumiałość i zrozumienie w tym trudnym dla nas wszystkich czasie.